Jak każdego dnia od 1o kwietnia 2010 roku, czyli od Smoleńskiej Tragedii, o godz. 20.20 przy KRZYŻU DREWNIANYM, przynoszonym, rozstawianym/po skończonych modlitwach znowu składanym i zabieranym/, spotykają się nieprzerwanie, codziennie Polacy kochający PRAWDĘ, ludzie o wrażliwych sercach.
BOŻE NARODZENIE – Krakowskie Przedmieście – Pałac Prezydencki – ustawiony KRZYŻ DUŻY DREWNIANY, u Jego stóp płonące znicze ułożone jak zawsze w formie krzyża, półkolem w pobliżu spora grupa modlących się osób. Mróz siarczysty, płyną modlitwy: RÓŻANIEC ŚWIĘTY, LITANIE, oczywiście słychać też kolędy, o godz. 21.oo, w łączności z Ojcem Świętym, i Wszystkimi naszymi Bliskimi, których TUTAJ zabrakło. Jest WYJĄTKOWA CHWILA! RADOŚĆ, ŻAL przeplatają się podczas składania Życzeń.
Dziś w UROCZYSTOŚĆ BOŻEGO NARODZENIA TU pod pałacem namiestnikowskim najprawdziwszym był KRZYŻ DREWNIANY – SYMBOL PRAWDY, NADZIEI, WOLNOŚCI…
TO NIE KRZYŻ SIĘ CHWIEJE, TO ŚWIAT SIĘ CHWIEJE I TOCZY – KRZYŻ STOI! — wszyscy wiemy: to słowa Prymasa Tysiąclecia kard. Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego.
* Władza wyrzuca, usuwa krzyże z miejsc publicznych – boi się stracić wpływy na nasze dusze /jak ten Herod-biedak/!… My takim mówimy: “spasiba”!
* My wybieramy Krzyż! Będziemy pod tym KRZYŻEM SMOLEŃSKIM do chwili gdy uzyskamy to co zostało przyrzeczone: POMNIK PAMIĘCI z wkomponowanym weń KRZYŻEM, musi stanąć w TYM “ŚWIETLNYM PUNKCIE” – Miejscu Pamięci, Nadziei, Wiary pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. To MIEJSCE UŚWIĘCONE MODLITWĄ przez Harcerzy, Młodzież, dzieci, dorosłych o wrażliwych sercach – Patriotów, kochających Polskę Wolną, Samodzielną. Pamięć i Prawda o Bohaterach to jedna z najważniejszych cech naszego chrześcijańskiego, katolickiego NARODU.
POMNIK MUSI TU STANĄĆ! 96.OFIAROM SMOLEŃSKIM, IM RODZINOM, POKOLENIOM, KTÓRE PRZYCHODZĄ JESTEŚMY WINNI PRAWDĘ I CZEŚĆ!
A wszystko co zostało opisane odbywało się wśród sztucznych migawek, “rozjarzających” Szlak Królewski…, pałac namiestnikowski, Zamek Królewski… Starówkę, “upstrzonymi” ciapkowatymi refleksami. Tak oszpecić przepiękną architekturę…? Przechodząc, młodzież mówiła głośno między sobą: “ty, popatrz-ale ona urządziła nasz Zamek” – kto ona?… ” Mądremu dość”! ” Inni: “ale ściema”! Oni młodzi wiedzą co to znaczy. My dorośli też wiemy kto sprawuje władzę w stolicy… * My śpiewamy Kolędy:
MĘDRCY ŚWIATA, monarchowie*gdzie spiesznie dą życie?*Powiedzcież nam trzej królowie,*Chcecie widzieć Dziecię?*Ono w żłobie nie ma tronu*I berła nie dzierży*A proroctwo Jego zgonu*Już się w świecie szerzy.
Mędrcy świata, złość okrutna*Dziecię prześladuje;*Wieść okropna, wieść to smutna; Herod spisek knuje,*Nic monarchów nie odstrasza,*Do Betlejem spieszą,*Gwiazda Zbawcę im ogłasza*Nadzieją się cieszą.
Przed Maryja stają społem,*Niosą Panu dary,*Przed Jezusem biją czołem*Składają ofiary,*Trzykroć szczęśliwi królowie*Któż wam nie zazdrości?*Cóż my damy, kto nam powie,*Pałając z miłości.
Oto, jak każą kapłani,*Damy dar troisty:*Modły, pracę niosąc w dani*I żar serca czysty.*To kadzidło, mirrę, złoto,*Niesiem, Jezu, szczerze;*Dajem to z serca ochotą,*Przyjm od nas w ofierze.
NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS I MARYJA ZAWSZE DZIEWICA! TERAZ I ZAWSZE! BŁOGOSŁAWIEŃSTWA BOŻEGO ŻYCZYMY – DO SIEGO ROKU! opowiadała Babcia z Warszawy, spisała – B. Milska