Było 20 osób.
Wczoraj, jak opisałam w relcji…młody chłopak przeszkadzał… Otóż okazało się później, że właśnie ten młody poszedł za Stasiem, który przynosi Krzyż, aż do samochodu. Tam z wściekłością szarpał się z panem Adamem, który z cierpliwością znosił to, a Stasia samochód pięścią okładał. Kilka osób pomogło Stasiowi, m.in. zadzwonili do Straży Miejskiej, która po przybyciu zachowała się skandalicznie. Widząc chłopaka chwiejącego się na nogach oraz słysząc, co on wyczynia, NIC nie zrobiła. Jakaś paranoja!!! Jutro pomodlę się za tych panów ze Straży, może nawrócą się…
Dzisiaj odwiedzili nas kolędnicy i na końcu zaśpiewali kilka kolęd.
W intencji: 96 ofiar tragedii smoleńskiej, za Ojczyznę… i nieustające, codzienne nasze od trzech lat prośby.
Modlitwy i pieśni
– Nigdy, nigdy się nie poddać – 3 razy
– Tylko pod Krzyżem Tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem
– do św. Michała Archanioła
– Egzorcyzm do Matki Bożej
– Zdrowaś Maryjo za Kapłanów – 3 razy
– Tajemnice Bolesne Różańca św. – II T. o łaskę zdrowia dla małżonki Pana Stasia, III T. po łacinie w łączności ze Stolicą Apostolską, IV T. za ekspertów badających tragedię Smoleńską.
–Litania Loretańska za Rodziny Smoleńskie
– do Św. Józefa po Różańcu
– do ks. Piotra Skargi za Ojczyznę
– Apel Jasnogórski
– Błogosławieństwo z Jasnej Góry
– Wiązanka kolęd śpiewana wraz kolędnikami:
Z narodzenia Pana, Dzisiaj w Betlejem, Tryumfy Króla Niebieskiego, Gdy się Chrystus rodzi
« zdjęcia
Zakończyliśmy wieczorną modlitwę znakiem Krzyża Świętego o godz. 21.25
Z Panem Bogiem!
Jedna odpowiedź na „Relacja Zofii z dnia 29 stycznia z godz. 21.20”