-
Najnowsze wpisy
Archiwum
- Listopad 2017
- Wrzesień 2017
- Sierpień 2017
- Sierpień 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Luty 2016
- Sierpień 2015
- Kwiecień 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Czerwiec 2013
- Maj 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Lipiec 2011
- Czerwiec 2011
- Maj 2011
- Kwiecień 2011
Meta
Historia obrazu Chrystusa Króla
Na krótko przed wybuchem powstania warszawskiego Księża Pallotyni złożyli zamówienie na obraz Chrytusa Króla. Miał go namalować 54-letni Adam Styka, pochodzący z rodziny malarzy… jako autor prac o tematyce bynajmniej nie religijnej, miał kłopoty z realizacją zamówienia, które mu naraił jego przyjaciel, inżynier Marzyński. Dotychczas interesowały go sceny orientalne, wykonał również ilustracje do ”W pustyni i w puszczy”. Przygotowując się do namalowania wizerunku Chrystusa, długo rozczytywał się w Ewangelii, rozmyślał i nie mógł znaleźć odpowiedniej koncepcji. Te wahania przerwał osobisty dramat twórcy: jego syn został aresztowany przez Niemców. Tragiczne doświadczenie stało się bodźcem do pracy. Obraz wkrótce był gotowy. Zaproszony przez artystę do pracowni Marzyński ze zdziwieniem stwierdził, że namalowany Chrystus nie ma oczu. ”Ja się tych oczu boję!” – odpowiedział zagadnięty o to Styka. Upłynął jeszcze pewien czas, zanim dzieło zostało całkowicie ukończone.
Chrystus został w nim ukazany w momencie przemienienia na górze Tabor. Stąd obecność po obu Jego stronach Eliasza i Mojżesza. Pierwszy z nich wzrok ku Zbawicielowi, drugi składa głowę na Jego piersi. Poza tym kompozycja odbiega od znanych schematów. Nadnaturalnej wielkości postać Jezusa w ujęciu trzy czwarte wypełnia całą przestrzeń płótna. Chrystus w złotej koronie cierniowej wznosi prawą rękę w geście Pankreatora. Mimo potęgi i majestatu tego typu przedstawienia jest On tutaj nie tylko Władcą, ale i Sługą. Świadczą o tym obrócone ku górze oczy Zbawiciela oddanego gorliwej modlitwie. Łatwo się domyślić, z jaką prośbą zwraca się do Boga Ojca: opuszczone w lewej Jego ręce berło osłania trzymaną na kolanach kulę ziemską, ogarniętą w tamtym czasie straszliwą wojną.
Już w trakcie pracy nad obrazem w malarzu dokonywały się pewne przemiany wewnętrzne, uczestniczący zaś w odsłonięciu dzieła byli świadkami szczególnego
wydarzenia.
Ujrzawszy postać Chrystusa Króla, Adam Styka upadł ze szlochem na ziemię. Później uwagę znajomych artysty zwracała jego pogłębiona wiara i zwrócenie się ku Bogu. Obraz przez pewien czas był wystawiony w witrynie jednego ze sklepów przy Nowym Świecie – życzeniem Styki stało się, by warszawiacy mogli uczestniczyć w jego osobistym przeżyciu. Liczni przechodnie zatrzymywali się przed oknem wystawowym, by odczytywać religijną i patriotyczną symbolikę sceny. Pełni uznania dla piękna przedstawienia, mówili: ”Chrystus odwraca się plecami do kraju najeźdźców, a swoim berłem osłania Polskę”. Obraz długo nie mógł znaleźć dla siebie spokojnego miejsca. Zagrożony wojną, został wyjęty z ram, zwinięty w rulon i wywieziony do Jabłonny. Wrócił stamtąd po upadku powstania, by zawisnąć wreszczcie w ołtarzu głównym kościoła na Skaryszewskiej, który nosi wezwanie Chrystusa Króla Pokoju…
szerzej:
Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego
(Pallotyni)
Ul. Skaryszewska 12
03-802 – Warszawa
KRÓLUJ NAM CHRYSTE ZAWSZE I WSZĘDZIE!
Bożena Milska
Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata
Kościół katolicki obchodzi dziś uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Ostatnia niedziela przed Adwentem, który rozpoczyna nowy rok liturgiczny, stanowi podkreślenie faktu panowania Zmartwychwstałego Chrystusa.
http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/16057,chrystusa-krola-wszechswiata.html